Site Overlay

KM Wiraż szansą na odbudowę żużla w Krakowie

Jakiś czas temu na rynku na krakowskim rynku pojawił się KM Wiraż. To stowarzyszenie, które docelowo zamierza odbudować żużel w Krakowie. W projekt ten zaangażowało się wielu pasjonatów czarnego sportu oraz osoby, które budowały wcześniej żużlowe sekcje w stolicy Małopolski, w tym między innymi zespół Speedway Wandy Kraków, który jeszcze kilka lat temu jeździł w polskich ligach. Czy powstanie KM Wiraż jest szansą na odbudowę żużla w byłej stolicy Polski?

Kto jest zaangażowany w budowę Klubu Motorowego Wiraż?

Warto przytoczyć nazwiska osób, które zdecydowały się na ponowną próbę odbudowania żużla w Nowej Hucie. Prezesem stowarzyszenia KM Wiraż został Przemysław Maciejewski. Miejsce w Zarządzie znalazło się również dla dwóch wiceprezesów i skarbnika. Wiceprezesami klubu zostali Mikołaj Frankiewicz i Adam Weigel, który wcześniej w Wandzie Kraków łączył rolę kierownika oraz trenera drużyny. Skarbnikiem stowarzyszenia została Magdalena Mikołajczyk. W odbudowę czarnego sportu w Krakowie zaangażowane są osoby, które wcześniej współpracowały z Krakowskim Klubem Żużlowym w ramach Wandy Kraków. Ostatecznie jednak nie są to osoby, które pełniły funkcje zarządcze i od tych kontaktów KM Wiraż stanowczo się odcina. W ostatnich tygodniach potwierdziły się informacje o tym, że przedstawiciele nowego stowarzyszenia rozmawiali z Wandą Krakowskie Smoki o ewentualnej współpracy, jednak nic z tego nie wyszło.

Złożono wniosek o rejestrację w PZM

Władze KM Wiraż złożyły już wniosek o rejestrację podmiotu w strukturach PZM. Dzięki temu klub będzie mógł oficjalnie działać w sportach motorowych. Docelowo zadaniem nowego stowarzyszenia jest zbudowanie solidnych fundamentów pod reaktywację żużla na dobrym poziomie w Nowej Hucie. Za władzami stowarzyszenia idzie odpowiednie doświadczenie i wiedza merytoryczna w zakresie prowadzenia infrastruktury żużlowej oraz zarządzania tego typu podmiotami. Już teraz przedstawiciele klubu podkreślają jednak, że odbudowa żużla może zająć co najmniej kilka lat i w najbliższym sezonie raczej nie będziemy oglądać zespołu KM Wiraż w rozgrywkach ligowych. Władze klubu chcą działać metodą małych i systematycznych kroków, aby uniknąć losu poprzednich żużlowych klubów w Krakowie, które prędzej, czy później, uległy rozwiązaniu i upadały w konsekwencji nagromadzonych długów.

Próba przywrócenia stadionu Wandy Kraków do stanu używalności

Przedstawiciele KM Wiraż podjęli rozmowy z przedstawicielami miasta o tym, aby przywrócić stadion żużlowy Wandy Kraków do stanu użyteczności. Podpisano już umowę na użytkowanie stadionu z jego operatorem, czyli KS Wanda. Dodatkowo w cały projekt zaangażował się między innymi randy Krakowa Włodzimierz Pietrus oraz były wojewoda i wielki miłośnik żużla Pan Józef Pilch. Z pomocą tego ostatniego udało się naprawić dmuchaną bandę na stadionie, oczyścić pomieszczenia na stadionie, czy też naprawić polewaczkę do tory. To małe kroki, które stopniowo przywracają świetność stadionowi i zbliżają nas do momentu, w którym czarny sport ponownie zagości na sportowej mapie Krakowa. Stowarzyszenie wciąż walczy o pozyskanie większych środków na swoje funkcjonowanie. W planach jest również otwarcie profesjonalnej szkółki żużlowej.

Jakie są szanse na reaktywację żużla w Krakowie?

O reaktywację żużla w Krakowie walczy co najmniej kilka podmiotów. Wydaje się, że najbliżej tego jest właśnie stowarzyszenie KM Wiraż, choć cała procedura może potrwać kilka najbliższych lat. Już teraz podmiot ten został oficjalnie uznany przez PZMot, co może zdecydowanie w tym pomóc. We władzach Klubu Motorowego Wiraż znajduje się wielu doświadczonych żużlowców i pasjonatów tego sportu, a w sprawę zaangażowali się również lokalni politycy, co każde mieć nadzieję, że niedługo znów poczujemy czarny sport na stadionie Wandy Kraków. W tym momencie pozostaje nam trzymać kciuki za to, by misja ta zakończyła się powodzeniem.